poniedziałek, 18 września 2017

Lakiery hybrydowe z Aliexpress - moja kolekcja + recenzja cz.2.




Zapraszam do lektury drugiej części posta dotyczącego lakierów hybrydowych z Aliexpress. Znajdziecie tutaj opisy kolejnych marek a także moje podsumowanie, w którym będziecie mogli poznać moją opinię na temat tego typu zakupów na Aliexpress.

A część pierwszą znajdziecie TUTAJ.

Teraz przejdę do marki Elite99.


Link: TUTAJ

Czas utwardzania: 60s LED, 2-3 min UV.

Skład: nie znalazłam informacji; na stronie aukcji widać jedynie informację „najlepsza jakość kontroli w celu zapewnienia wysokiej jakości lakieru”.

Pojemność: 10 lub 7 ml (tutaj też chyba mamy przekłamanie - wg mnie ok. 7 lub 5 ml)

Okres przydatności: 12 miesięcy po otwarciu.

Zapach: znośny


1408: krycie: 5 warstw (!) ; konsystencja: umiarkowanie gęsta ; kolor: OK.
ODRADZAM

NU013: krycie: 4 warstwy ; konsystencja:  umiarkowanie gęsta; kolor: OK.
ODRADZAM

1476: krycie: 4 warstwy ale nadal prześwituje; konsystencja: rzadka ; kolor: neonowy czerwony przełamany różem.
ODRADZAM

PP012: krycie: 5 warstw; konsystencja: umiarkowanie gęsta ; kolor: zbliżony do Ruby Charm Semilaca.
ODRADZAM

4915: krycie: 2 warstwy (!) ; konsystencja:  umiarkowanie gęsta, bardzo przyjemna, ładnie się poziomuje; kolor: super.
BARDZO POLECAM!


Następną marką będzie Monasi, której posiadam tylko 1 lakier.
Pamiętam, że czytałam gdzieś, że Elite99 i Monasi to tak naprawdę to samo, więc opiszę tylko kolor tej firmy.

Link: TUTAJ

135: krycie: 3 warstwy; konsystencja: umiarkowanie gęsta, przyjemna; kolor: nie zmienia się, bardzo ładny.
BARDZO POLECAM!


Kolejną marką chińskich lakierów hybrydowych, które posiadam jest SIOUX.

Link: TUTAJ
 
Czas utwardzania: 2-3 min UV.

Skład: brak informacji

Pojemność: 6 lub 8 ml

Okres przydatności: brak informacji

Zapach: dla mnie bardzo śmierdzący i drażniący

Ze względu na tyle niewiadomych oraz okropny zapach, mam obawy co do tych lakierów i niechętnie maluję nimi paznokcie. Myślę, że w najbliższym czasie się ich pozbędę.


013: krycie: 3 a nawet 2 warstwy; konsystencja: gęsta, ale kiedy po pomalowaniu wszystkich paznokci chcemy któryś poprawić jeszcze przed utwardzeniem, to będzie to bardzo kłopotliwe, ponieważ w momencie poprawiania pojawiają się smugi; kolor: OK.
ODRADZAM.

004: krycie: 4 warstwy; konsystencja: gęsta; kolor: OK.
ODRADZAM.

077: krycie: 3 warstwy; konsystencja: umiarkowanie gęsta; kolor: OK.
POLECAM.


Następną i zarazem ostatnią marką chińskich lakierów będzie Modelones.

Ja posiadam ich dwa rodzaje. Jedne to lakiery Rainbow, czyli zawierające brokatowe drobinki, a drugie to lakiery Chameleon, czyli magnetyczne.

Czas utwardzania: 2-3 min UV.

Skład: brak informacji

Pojemność: 10 ml

Okres przydatności: brak informacji

Zapach: znośny


Lakiery brokatowe

Link: TUTAJ
 
RB4020: krycie: 3-4 warstwy; konsystencja: dość gęsta; kolor: efekt jest świetny! Drobinki zanurzone w lakierze są różnokolorowe i stwarzają wrażenie trójwymiarowości

RB4002: j.w.
























Lakiery magnetyczne

Link: TUTAJ


3435: krycie: 3 warstwy (można też dać pod spód czarny lub inny podkład i wtedy wystarczą 2 warstwy koloru); konsystencja: umiarkowanie gęsta, przyjemna; kolor: super! Efekt kociego oka albo jak w tym przypadku Galaxy bardzo mi się podoba i robi ogromne wrażenie.


3426: j.w.


Teraz czas na ranking lakierów, które polecam Wam najbardziej ze wszystkich opisanych w tym poście:
  1. Modelones Chameleon 3435
  2. Modelones Chameleon 3426
  3. Elite99 4915
  4.  Monasi 135
  5. COLOR TALE029
  6. Modelones Rainbow RB4020
  7. Modelones Rainbow RB4002
Tutaj dowód na to, że lakiery hybrydowe z Aliexpress prezentują się naprawdę nieźle na paznokciach, czyli stylizacja z użyciem jednego z nich:


Granatowy: Monasi 135
Biały: Semilac 001 (strong white)
Efekt: Pixel effect (a właściwie jego odpowiednik z Aliexpress) ;)

Podsumowując, jeżeli macie chęć poszerzyć swoją kolekcję lakierów hybrydowych niskim kosztem polecam Wam wypróbować te z Aliexpress. Jak widać mnie do tej pory żaden nie uczulił, a przy niektórych z nich mamy naprawdę sporo informacji o składzie i o tym, że powinny być dla nas bezpieczne. W porównaniu do lakierów dostępnych na polskim rynku, mamy więc podobną sytuację – skład jakiś jest podany ale czy pokrywa się z prawdą to już inna kwestia… Nie orientuję się jak wyglądają kontrole w tej branży ale znając życie, to niezbyt poważnie się do tego podchodzi, o czym świadczą bardzo częste uczulenia. Należy więc, próbować i testować na własną rękę – dosłownie ;)

Ponadto można nabyć ciekawe „okazy” jeszcze przed ich premierą w Polsce, co jest również bardzo zachęcające.

Mam nadzieję, że post Wam się spodobał. Ja przy okazji jego pisania, stwierdziłam, że chyba jednak powiększę odrobinę kolekcję o parę jakichś niespotykanych u nas kolorów ;)

Jeśli miałyście styczność z lakierami z Aliexpress, koniecznie napiszcie jakie są Wasze spostrzeżenia! Może polecacie jeszcze jakieś firmy? A może znacie składy lakierów tych firm, o których nie napisałam w poście? Dajcie znać ;)


PS. Wzornik, którego użyłam do zdjęć również jest z Aliexpress ;) TU macie link. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.